Już na samym początku weekendu docierają do nas wieści z 3mk Protection. Znany polski producent akcesoriów ochronnych dla urządzeń mobilnych poinformował o ataku hakerskim, który miał miejsce 15 sierpnia tego roku. Okazało się, że cyberprzestępcy uzyskali dostęp do danych klientów korzystających z usług tej firmy. Mimo że wyciek danych z 3mk Protection nie jest tak poważny, jak mogłoby się wydawać, użytkownicy powinni zachować ostrożność.
Spis treści
Wyciek danych z 3mk Protection – Jakie dane wyciekły?
Użytkownicy sklepu internetowego 3mk.pl powinni być czujni. Firma 3mk Protection rozesłała wiadomości e-mail, informujące o wycieku danych, do którego doszło około dwa tygodnie temu. Przestępcy mieli kilkudniowy dostęp do danych klientów, takich jak imiona, nazwiska, numery NIP i adresy e-mail. Wyciekły również numery telefonów i adresy do doręczeń, które są bardziej wartościowe. Na szczęście pozostałe dane, takie jak hasła i dane kart płatniczych, nie zostały ujawnione.
Premiera nowych zegarków Garmin Fenix 8
Na co uważać po wycieku?
W rozsyłanym komunikacie podkreślono, że wyciek nie obejmował haseł ani danych kart płatniczych, co ogranicza możliwości cyberprzestępców w zakresie oszustw. Wielu klientów zastanawia się jednak, co mogą zrobić przestępcy z podstawowymi danymi. Posiadając adresy e-mail oraz imiona i nazwiska, mogą próbować podszywać się pod 3mk, oferując „darmowe produkty” w zamian za kliknięcie w link w wiadomości e-mail. Dlatego, jeśli korzystaliście ze sklepu 3mk.pl, zachowajcie szczególną ostrożność.
Na co uważać w przyszłości?
Przestępcy, którzy ewentualnie skopiowali bazę danych (nie ma pewności, czy tak się stało), mogą również sprzedać numery telefonów innym grupom przestępczym. Może to skutkować otrzymywaniem podejrzanych SMS-ów, wiadomości na WhatsApp czy telefon. Jak widać, możliwości wykorzystania wykradzionych danych są dość szerokie, dlatego warto zachować czujność i ostrożność.
Źródła: Instalki.pl, 3mk Protection