Łukasz ŁyszczChociaż jeszcze nie zadebiutowało Call of Duty: Black Ops 6, w sieci już pojawiają się pierwsze informacje o przyszłorocznej odsłonie serii. Jak donosi Tom Henderson z Insider-Gaming, kolejna część gry, planowana na 2025 rok, rozwijana jest pod kryptonimem „Saturn” i będzie bezpośrednią kontynuacją Black Ops 2. Akcja gry ma przenieść nas do 2035 roku, a głównym bohaterem ponownie będzie David Mason, znany z poprzednich odsłon.
Spis treści
Wstępne ustalenia nie opiewają optymizmem
Według wstępnych doniesień, twórcy planują odejść od dynamicznych, widowiskowych scen akcji i skupić się na klimatach szpiegowskich, w których głównym motywem będzie wojna informacyjna. Choć fabuła przeniesie nas w przyszłość, tematyka konfliktów informacyjnych pozostaje niezwykle aktualna już dziś. Jednak sama tematyka w Call of Duty nie jest aż tak istotna jak sama rozgrywka, bo o dobre postrzelanie w końcu w tej grze chodzi.
Nowe mapy i reakcja na krytykę
Początkowo zakładano, że Call of Duty 2025 będzie zawierać zremasterowane mapy z Black Ops 2. Jednak w wyniku zmian w planach produkcyjnych, twórcy zdecydowali się na wydanie zarówno nowych, jak i odświeżonych map jednocześnie. Jest to odpowiedź na krytykę fanów, którzy po premierze Modern Warfare 3 narzekali, że gra nie wnosi nic nowego i sprawia wrażenie jedynie rozszerzenia MW2.
Skakanie po ścianach i Omnimovement
W trybie wieloosobowym gracze mogą spodziewać się powrotu znanej mechaniki używania ludzkich tarcz, z nową możliwością doczepiania do nich granatów. Twórcy Call of Duty 2025 planują również odświeżenie systemu ruchu Omnimovement, co ma zapewnić bardziej płynne i realistyczne doświadczenie. Powrócić ma również możliwość skakania po ścianach (wall-jump), co doda rozgrywce jeszcze więcej dynamiki.
Zombie w klasycznym wydaniu
Fani trybu Zombie także mogą liczyć na nowe atrakcje. Rozgrywka ma ponownie opierać się na rundach, a do gry powróci klasyczny tryb dla ośmiu graczy, tzw. Classic Mode. W nim gracze rozpoczynają z pistoletem w ręku i muszą walczyć o przetrwanie, co z pewnością przypadnie do gustu wieloletnim fanom serii.
Mimo że Call of Duty 2025 znajduje się we wczesnej fazie rozwoju, informacje udostępnione przez Hendersona pokrywają się z wcześniejszymi doniesieniami z końca 2023 roku. Na konkrety trzeba będzie jeszcze poczekać, ale już teraz można wyczuć, że twórcy dążą do wprowadzenia świeżych pomysłów, jednocześnie szanując tradycje serii.
Źródło: Insider-Gaming
