Łukasz ŁyszczCo święta słyszymy o setkach nietrzeźwych kierowców zatrzymanych przez policję. Może część z nich podjęłaby inną decyzję, gdyby mieli przy sobie alkomat z prawdziwego zdarzenia – na przykład AlcoSense Pro. Czy faktycznie warto go mieć pod ręką? Sprawdźmy!
Spis treści
Czym nas producent uraczył?
Eleganckie opakowanie z bardzo dużą ilością przydatnych informacji o samym alkomacie AlcoSense Pro, to coś kompletnie nowego. Z reguły opakowania te zawierają co najwyżej podstawowe informacje, albo tekst kończy się na podaniu producenta i nazwy modelu, żebyśmy przypadkiem nie zaskoczyli się tym, co znajdziemy w środku.
W środku opakowania raczej już tak klasycznie, jak w przypadku zdecydowanej większości alkomatów, czyli nasz główny gość w postaci AlcoSense Pro, a pod nim kabelek USB -> microUSB (przydałaby się tutaj aktualizacja do USB-C), który swoją drogą jest bardzo króciutki, a jego długość z pewnością nie będzie wynosić więcej niż 20 centymetrów.
W pudełku jest także instrukcja obsługi i to nie jest dwustronicowa broszurka, a pełnoprawna książeczka składająca się z 59 stron ze szczegółowymi opisami w języku polskim oraz angielskim. Poza papierologią wewnątrz są również trzy baterie AAA, które będą zasilać nasz alkomat oraz pięć ustników. Co ważne producent dołącza także karteczkę, która mówi o darmowym zestawie 25 ustników w zamian za podzielenie się swoją opinią o produkcie na stronie producenta lub też stronie sklepu, w którym zakupiliśmy produkt.
Garść nudnej specyfikacji
- Przeznaczenie dla: użytkownika osobistego / profesjonalnego
- Certyfikat: ISO13485
- Dokładność pomiaru: +0.10‰BAC, -0.00‰BAC
- Rodzaj czujnika: elektrochemiczny
- Rozmiar czujnika: 121 mm²
- Maksymalny odczyt: 4.0‰BAC
- Dokładność wskazania: do trzech miejsc po przecinku
- Pamięć pomiarów: Tak, do 128 pomiarów wraz z datą i godziną
- Rozmiar wyświetlacza: przekątna 48 mm
- Typ wyświetlacza: kolorowy LCD
- Wymiary: 107 × 55 × 29 mm
- Waga: 147 g (z bateriami)
- Gwarancja: 24 miesiące z możliwość przedłużenia do 36 miesięcy
Specyfikacja pochodzi ze strony producenta, marki AlcoSense.
Jak jest wykonany AlcoSense Pro?
Cała obudowa alkomatu wykonana jest z szarego plastiku. Przód urządzenia to tak naprawdę kolorowy ekranik LCD oraz trzy przyciski: włącznik oraz przycisk po prawej i lewej stronie. Dolna część z logotypem producenta i nazwą modelu nie jest funkcyjna, ale to głównie za jej pomocą będziemy przesuwać obudowę ku górze, jak kiedyś w telefonach. Tylko że w telefonach pod główną obudową skrywała się klawiatura, tak tutaj odsłaniamy miejsce na ustnik.
Na lewym boku umieszczono złącze microUSB, które daje nam możliwość aktualizacji oprogramowania alkomatu. I tak za jego pomocą nie ma możliwości ładowania alkomatu. Nie ma on akumulatora, tylko działa w oparciu o baterie AAA, więc jeśli te dołączone do zestawu się zużyją, to musimy zakupić nowe i nie ma możliwości ich naładowania.
Na tyle znajduje się wysuwana klapka. Po jej zdjęciu mamy możliwość włożenia wcześniej wspomnianych trzech baterii AAA do zasilania alkomatu.
Konfiguracja alkomatu, czyli pierwsze uruchomienie
Po włożeniu baterii i uruchomieniu alkomatu zostaniemy przeprowadzeni przez bardzo krótki etap konfiguracyjny, który zajmie nam maksymalnie 1 bądź 2 minuty. Na samym początku zostaniemy o wybranie języka, a następnie powitani.
Kolejnym krokiem będzie wprowadzenie aktualnej daty oraz godziny. Po zatwierdzeniu tej informacji, będziemy poproszeni o wybranie kraju i w tym miejscu radzę nie lekceważyć tego wyboru, albowiem alkomat posiada bazę krajów i w zależności od przepisów obowiązujących w danym państwie, będzie nas informować czy możemy wsiąść za kierownicę czy też nie, o czym będzie w dalszej części tekstu.
W kolejnych trzech krokach dostosujemy głośność, jasność ekranu oraz włączymy lub wyłączymy dźwięk przycisków, a później pozostanie nam już tylko zatwierdzenie zmian i rozpoczęcie pomiaru.
Wbudowane menu i poruszanie się po nim
Zanim zaczniemy się mierzyć, to zerknijmy we wbudowane menu alkomatu. Pierwsza opcja pozwala nam na zapoznanie się ze wcześniejszymi wynikami pomiarów. AlcoSense Pro zapamiętuje do aż 128 pomiarów wraz z datą i godziną. Niżej mamy możliwość wyłączenia alarmów czy ustawienia. W ustawieniach możemy zmienić dokładnie te opcje, które ustawialiśmy podczas konfiguracji. W przypadku „Info” poznamy numer seryjny urządzenia (znajduje się także na tyle alkomatu), dowiemy się także o wersji oprogramowania czy dacie ostatniej kalibracji.
Zasada działania alkomatu
Przed rozpoczęciem pomiarów alkomatem serdecznie zachęcam do przeczytania dołączonej instrukcji. Jest tam wiele ciekawych informacji, które mówią co może powodować niedokładny lub fałszywie pozytywny wynik. Najważniejszą kwestią jest to, aby pomiaru nie dokonywać wcześniej aniżeli 30 minut od ostatniej degustacji alkoholu ze względu na możliwość uszkodzenia czujnika pomiaru znajdującego się alkomacie.
Chcąc dokonać pomiaru włączamy alkomat, a następnie po rozsunięciu go wkładamy ustnik. Następnie klikamy środkowy przycisk i dmuchamy.
W trakcie pomiaru AlcoSense Pro zadba o to, abyśmy wydmuchali odpowiednią ilość powietrza niczym podczas kontroli policyjnej. Ma to zapewnić dokładny pomiar, a podczas pomiaru, wyświetlacz sygnalizuje nam z jaką siłą i jak długo musimy dmuchać. W razie nieprawidłowego pomiaru zostaniemy poproszeni o wykonanie powtórnego pomiaru.
Alkomat ma bardzo przydatną funkcję dla osób często podróżujących za granicę. Mianowicie ma wbudowaną bazę norm dopuszczalnego stężenie alkoholu dla kilkudziesięciu krajów. Z racji, że przepisy lubią się zmieniać, to wystarczy, że zaktualizujemy taką bazę poprzez podłączenie alkomatu do komputera dołączonym kabelkiem i wykonanie aktualizacji oprogramowania. Co istotne, po każdym pomiarze nie tylko dowiemy się jaki poziom alkoholu znajduje się w naszym organizmie, ale również alkomat zasygnalizuje nam to na trzy sposoby:
- zielony kolor – poziom alkoholu wynosi 0‰
- żółty kolor – poziom alkoholu wynosi więcej niż 0‰, ale mieści się w normie dopuszczalnego poziomu w danym kraju
- czerwony kolor – poziom alkoholu przekracza dopuszczalny poziom w danym kraju.
Po pomiarze na ekranie wyświetli się także informacja ile czasu należy odczekać do całkowitego wytrzeźwienia.
Spodobał Ci się nasz test? Sprawdź inne nasze testy alkomatów!
Wrażenia z użytkowania
Od samego rozpakowania alkomat sprawiał wrażenie porządnego i tak też się okazało podczas przygody z nim przez kolejne kilka tygodni. Nie zawiódł mnie zachwianiami pod względem nierównych pomiarów.
Dodatkowo jeśli często podróżujemy możemy dokupić etui na alkomat, co z pewnością będzie serio wygodne i w dodatku zadba o stan naszego urządzenia.
