Łukasz ŁyszczWydawać by się mogło, że na rynku klawiatur dla graczy nic nas już nie może zaskoczyć, a to nieprawda. Może nas zaskoczyć nowa wprowadzona funkcjonalność jak np. magnetyczne przełączniki, które coraz bardziej zyskują na popularności lub cena produktu, która może niektórych mocno zszokować i to nawet wtedy, gdy jest adekwatna do tego, co produkt oferuje.
Spis treści
Zawartość zestawu
Klawiatura takiego kalibru jaką jest GLORIOUS GMMK 3 HE w formacie 75% zdecydowanie nie mogła przybyć do nas sama. Poza obowiązkowym kabelkiem, bo jest to model przewodowy są także:
- 4x różne przełączniki do przetestowania
- Plastikowy keycap puller
- Metalowy switch puller
- 4 nakładki kompatybilne z MacOS
- Śrubokręcik
- Elementy do Gasket Mount
Nie mogło również zabraknąć instrukcji obsługi, ale również miłym dodatkiem jest broszurka, która informuje nas jakie dokładnie przełączniki zostały dołączone do zestawu oraz w jaki sposób je zamienić z tymi już zamontowanymi w klawiaturze.
Podstawowa specyfikacja GLORIOUS GMMK 3
| Format klawiatury | 75% |
| Rodzaj przełączników | Magnetyczne |
| Typ przełączników | Liniowe |
| Hotswap | TAK – dla magnetycznych i mechanicznych |
| Podświetlenie | Wielopunktowe – RGB |
| Łączność | Przewodowa (odpinany kabel) |
| Obsługiwane systemy | Windows / Mac OS |
| Oprogramowanie | TAK – Glorious CORE |
| Wymiary | 338 × 152 × 44.5 mm |
| Waga | 830 g |
| Gwarancja | 24 miesiące |
| Cena | 949 złotych |
Budowa i jakość wykonania
GLORIOUS GMMK 3, który mam do dyspozycji jest klawiaturą w formacie 75%. Występuje również jako 65% oraz 100%, a także w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej oraz białej. O ile jest to model wyposażony w sporą ilość smaczków (jak np. magnetyczny logotyp producenta z podświetleniem RGB obok knob-a, który domyślnie jest w białej kolorystyce), tak niedosyt jednak pozostaje ze względu na całą plastikową obudowę, która wygina się jak w recenzowanej niedawno klawiaturze Redragon FLEKACT. Mimo to podczas samego użytkowania klawiatura działa jak najbardziej poprawnie, a samo jej malowanie jest wykonane bardzo dokładnie.
Na tyle poza złączem USB typu C jest także przełącznik trybu pracy (ten po lewej na zdjęciu) – Windows lub Mac OS oraz przełącznik profilu, które ustawiamy sobie w oprogramowaniu co w połączeniu z przełącznikami magnetycznymi ma serio sens chociażby, gdy szybko chcemy z pracy przejść do gierki.
Spód dla odmiany został pomalowany na żółto. Jest sporo gum antypoślizgowych, które spisują się rewelacyjnie. Jest także nóżka do regulacji kąta pochylenia – jednostopniowej regulacji. Co prawda klawiatura jest już sama w sobie wyprofilowana pod kątem, a zastosowanie tej nóżki ten kąt nam tylko zwiększa, ale wiąże się z tym to, że modelu tego całkowicie na płasko nie ustawimy.
Wnętrze
Środek GLORIOUS GMMK 3 to już coś, czemu można poświecić osobny akapit. Środek bazuje na Modular Gasket System, który możemy dostosowywać za pomocą gumowych bloczków, które znajdują się wewnątrz, a także zostały dołączone do zestawu. Na tym systemie osadzona jest właśnie płytka drukowana, która została przykryta pianką wygłuszająca dla lepszego brzmienia, a na niej wylądował aluminiowy plate z osadzonymi na zatrzask fabrycznie i zarazem genialnie przesmarowanymi stabilizatorami.
Nakładki
Nakładki to to, czego mogliśmy się spodziewać po pre-buildzie szczególnie w tej półce cenowej, czyli PBT w double-shocie o profilu OEM, które są odporniejsze na ścieranie od chociażby ABS. Niemniej nakładki są bardzo przyjemne w dotyku i jak wcześniej już wspominałem są dodatkowe cztery sztuki w zapasie dla użytkowników Mac OS.
Przełączniki
Właśnie w tym miejscu zaczyna się największa jazda. No dobra jeszcze sporo do powiedzenia będzie przy kwestii oprogramowania, ale po kolei. Zastosowane są autorskie przełączniki magnetyczne FOX i dzięki nim możemy dostosować poziom aktywacji każdego z nich (nawet z osobna) w oprogramowaniu, o której nieco później. Co ważne klawiatura została wyposażona w hotswapa, ale nie byle jakiego, bo wspiera on przełączniki magnetyczne oraz klasyczne mechaniczne, dzięki czemu mamy pełna uniwersalność.
Brzmienie
Dobre brzmienie tego modelu może być zawdzięczane wielu elementom jak np. dodatkowa warstwa wygłuszająca czy przesmarowanym stabilizatorom, które nie klekoczą. Zresztą, posłuchajcie sami.
Podświetlenie
W przypadku GLORIOUS GMMK 3 podświetlenie nie tylko zostało ograniczone do tego znajdującego się pod przyciskami, lecz również znajduje się chociażby w montowanym na magnes logotypie producenta obok gałki do regulacji audio. Poza tym są również dwa LED-y na bokach konstrukcji, które dają nam przyjemną poświatę na podkładce podczas użytkowania, a także domyślnie migają, gdy aktywujemy caps lock-a. Podświetlenie dla mnie jest idealne – nie za mocne, ani nie za słabe, a jego kolorystyka świetnie wpasowuje się w design tego modelu.
Oprogramowanie
GLORIOUS GMMK 3 działa z oprogramowaniem GLORIOUS CORE, w którym możemy zarządzać nie tylko tym modelem, lecz wszystkimi produktami spod szyldu GLORIOUS co jest z pewnością na duży plus. Niestety niewiele jeszcze firm oferuje oprogramowania, które pozwalają na integrację wielu urządzeń jednocześnie – z reguły są to aplikacje, które działają z jednym dedykowanym produktem.
Oprogramowanie wygląda naprawdę nowocześnie. Ekran startowy wyświetla nam wszystkie wykryte produkty i po kliknięciu na jeden z nich mamy możliwość jego pełnego dostosowania. Po lewej stronie są widoczne także skróty do każdego z wykrytego produktu, a także ustawienia samej aplikacji, o których opowiem na samym końcu.
Pierwsza zakładka pozwala na tworzenie i dostosowywanie profili, między którymi możemy się przełączać suwakiem na tyle klawiatury lub za pomocą aplikacji. Warto tutaj pamiętać, żeby potwierdzić zmiany po prawej stronie przyciskiem „save”.
Druga zakładka nazwana „wydajność” pozwala na dostosowanie częstotliwości odświeżania – możemy ustawić nawet 8000 Hz, które jak wiemy dla jednych jest łakomym kąskiem, a dla drugich tylko hasłem marketingowym. Drugą opcją jest dostosowanie opóźnienia oraz kalibracja przełącznika.
Trzecia zakładka została w pełni oddana podświetleniu, która została podzielona na dwie kategorie: wbudowane efekty oraz customowe, które możemy utworzyć samodzielnie dla każdego przycisku osobno (również dla podświetlenia na bokach). Wbudowanych efektów jest 18, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jest możliwość dostosowania prędkości zmiany efektów oraz jasności, a także możemy całkowicie wyłączyć podświetlenie.
Czwarta zakładka została poświęcona skrótom klawiszowym, zmianą funkcji przycisków itd. Jest naprawdę dużo opcji personalizacji.
Przedostatnia zakładka ma prawdopodobnie najważniejszą funkcję, bo mowa o dostosowaniu poziomu wciśnięcia do aktywacji przycisku. Możemy dostosować to indywidualnie dla każdego przycisku lub dla wszystkich na raz. Minimalny punkt wciśnięcia to już 0,1 mm, a największy 4 mm. Bardzo lubię ustawić sobie dwa profile – jeden do grania z głębszym punktem aktywacji oraz drugi do pracy, gdzie przyciski aktywują się w zasadzie po muśnięciu – dzięki temu dużo lepiej dokonuje mi się pisania tekstów jak np. ten, który teraz czytasz :)
Ostatnia zakładka to tester ustawionych bindów w czwartej zakładce.
Główne ustawienia mają kilka podstawowych, ale równie istotnych opcji. Jest przykładowo opcja sprawdzenia dostępności aktualizacji firmware, możemy dostosować czy program ma się uruchamiać ze startem komputera, a jeśli tak to czy ma być zminimalizowany czy nie. Co warte dodania mamy do dyspozycji wiele języków do wyboru, bo mowa aż o 15 pozycjach, gdzie z reguły jest góra kilka.
Możliwości personalizacyjne
Może nie do końca ogłosiłem to na początku tekstu, ale GLORIOUS GMMK 3 o ile jest w pełni prawną klawiaturą to ma spory potencjał personalizacyjny i została stworzona z myślą o daniu użytkownikowi porządnej bazy, którą będzie mógł wykorzystać i dostosować pod siebie. Po pierwsze samo wsparcie dla hotswapa dla przełączników magnetycznych oraz mechanicznych typu MX daje duże pole do dostosowania przełączników dla siebie – co z resztą sugeruje sam producent, dołączając kilka switchy do przetestowania w zestawie z klawiaturą.
Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć jak osobiście dostosowałem sobie ten model zmieniając rolkę do regulacji audio oraz przewód na złoty, a także nakładki na GPBT Grapefruit V2 . Osobiście uważam, że wygląda to naprawdę nieźle, choć producent oferuje sporą ilość wielokolorystycznych dodatków, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Można się również zainspirować gotowymi zestawami, w tym również przygotowanymi przez influencerów.
Podsumowanie
