Test Garmin Varia RTL 515 – Czy radar rowerowy ma sens?

Autor: Filip Cymer
3 min czytania

Garmin Varia RTL 515 to jeden z tych gadżetów, który na pierwszy rzut oka może wydawać się zbędny. Przez długi czas sam podchodziłem do tego pomysłu z rezerwą, zastanawiając się, czy takie rozwiązanie rzeczywiście ma sens i realnie wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Przecież większość rowerzystów radzi sobie bez niego, korzystając z lusterek, odrobiny ostrożności i doświadczenia.

Mimo to ciekawość nie dawała mi spokoju. Po wielu rozważaniach zdecydowałem się sięgnąć po Garmin Varia RTL 515 i sprawdzić, czy technologia potrafi faktycznie pomóc na drodze. Po wielu godzinach jazdy postaram się odpowiedzieć na pytanie: czy radar rowerowy ma sens, czy jest to gadżet dla fanów nowinek?

Garmin Varia RTL 515
Radar rowerowy Garmin Varia

Czym jest Garmin Varia RTL 515?

Garmin Varia RTL 515 to radar rowerowy z wbudowanym tylnym światłem, którego głównym zadaniem jest ostrzeganie rowerzysty o nadjeżdżających z tyłu pojazdach. Urządzenie wykrywa samochody z odległości nawet 140 metrów i informuje o tym poprzez sygnał na zgodnym liczniku rowerowym lub smartfonie. Dodatkowo pełni funkcję tylnej lampki, którą możemy sterować przy pomocy licznika lub aplikacji.

Dostępny jest również radar Varia RVR315 bez wbudowanego światła.

Rzut okiem na Garmin Varia RTL 515

W pudełku z Garmin Varia RTL 515 znajdziemy sam radar ze zintegrowaną lampką, uchwyt do montażu na sztycy, zestaw gumek mocujących oraz kabel do ładowania (niestety microUSB).

Garmin Varia RTL 515 zestaw
Garmin Varia RTL 515

Sam radar jest kompaktowy, smukły i lekki (chociaż jak na lampkę to można stwierdzić, że ciężki). Wygląda nowocześnie, ale nie rzuca się w oczy. Jak na Garmina przystało, całość jest wykonana bardzo solidnie. Plastik jest wysokiej jakości, a konstrukcja sprawia wrażenie trwałej.

Garmin Varia RTL 515
Garmin Varia RTL 515

Jak działa w praktyce?

Garmin Varia RTL 515 w codziennej jeździe sprawdza się naprawdę bardzo dobrze i co najważniejsze działa stabilnie. Urządzenie wykrywa nadjeżdżające z tyłu pojazdy z odległości nawet 140 metrów. Szerokość wiązki radaru wynosi około 40 stopni, co oznacza, że nie trzeba jechać idealnie prosto, aby wszystko działało poprawnie. Radar może jednocześnie śledzić maksymalnie 8 zbliżających się pojazdów, pokazując ich pozycję na ekranie licznika Garmin lub w aplikacji na smartfonie.

Co ważne, Varia nie skupia się wyłącznie na samochodach – wykrywa każdy obiekt poruszający się szybciej od nas, w tym motocykle, skutery, a nawet szybszych rowerzystów.

Garmin Varia RTL 515
Garmin Varia RTL 515

Radar pracuje bardzo pewnie, nie myli się, nie generuje fałszywych alarmów i nie „gubi” pojazdów. W moich testach nie zdarzyła się ani jedna sytuacja, w której by mnie zawiódł.

Dodatkowym atutem jest wbudowane światło tylne, które możemy ustawiać bezpośrednio z poziomu licznika Garmin. Do wyboru mamy kilka trybów świecenia: stały, migający, tryb dzienny oraz nocny. Światło nie tylko poprawia naszą widoczność, ale również działa automatycznie, sygnalizując zbliżanie się pojazdu intensywniejszym miganiem. To sprytne i dobrze przemyślane rozwiązanie, które dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo.

Bateria, aplikacja i integracja

Garmin Varia RTL 515 świetnie integruje się z licznikami Garmina, które pozwalają nie tylko na odbieranie powiadomień o zbliżających się pojazdach, ale też na sterowanie trybami świecenia tylnej lampki bez konieczności sięgania do samego urządzenia (lampka również uruchomi się automatycznie w momencie uruchomienia aktywności w liczniku). Powiadomienia są czytelne, pojawia się sygnał dźwiękowy, kolorowy pasek na ekranie i ikonki pojazdów, które zbliżają się do rowerzysty.

Jeśli ktoś nie ma licznika Garmina, radar można połączyć ze smartfonem za pomocą oficjalnej aplikacji Varia lub aplikacji firm trzecich, takich jak Ride with GPS. Sam z tej opcji nie korzystałem, bo całość obsługuję przez licznik, ale dla osób jeżdżących tylko z telefonem to też wygodne rozwiązanie.

Garmin Varia RTL 515
Garmin Varia RTL 515

Jeśli chodzi o baterię – Garmin Varia potrafi pracować do 16 godzin w trybie dziennym (światło migające) i około 6 godzin z pełnym światłem ciągłym i włączonym radarem.

Niestety, jedną z wad urządzenia jest zastosowanie przestarzałego złącza microUSB do ładowania. W czasach, gdy niemal wszystko przeszło już na USB-C, ten drobny detal potrafi być irytujący, bo oznacza konieczność zabierania dodatkowego kabla na dłuższe wyjazdy.

Garmin Varia RTL 515
Radar rowerowy Garmin Varia RTL 515

Czy radar rowerowy ma sens?

Moim zdaniem tak – i to bardziej, niż się początkowo spodziewałem. Garmin Varia RTL 515 znacząco poprawia zarówno subiektywne poczucie bezpieczeństwa, jak i realne bezpieczeństwo na drodze. Dzięki wczesnemu ostrzeganiu o nadjeżdżających pojazdach zyskujemy czas na spokojną reakcję. To szczególnie przydatne w sytuacjach, gdy nie słychać samochodu, na przykład podczas jazdy pod silny wiatr czy na zjazdach.

Oczywiście da się bez tego żyć. Przez lata jeździłem bez radaru i nic złego się nie działo. Jednak odkąd zacząłem go używać, czuję się na drodze znacznie pewniej. Wiem, kiedy coś nadjeżdża, i mogę dostosować tor jazdy, a nie raz odsunąć się na bok tam, gdzie jest to możliwe.

Warto jednak pamiętać, że to tylko elektronika. Radar nie zastępuje zdrowego rozsądku, nie zwalnia z odwrócenia głowy i upewnienia się przed manewrem. To pomoc, a nie magiczna tarcza.

Więcej recenzji od zlozone.net

Podobne

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej