Czy na rynku headsetów dla graczy jest jeszcze miejsce na innowacje? XPG twierdzi, że tak oferując headset XPG Precog Studio, wyposażony w zbalansowane złącze jack 4.4 mm oraz DACa na USB-C wykorzystującego układ ESS Sabre. Wszystko przy zachowaniu niezwykle niskiej ceny. Jak wypadł? Sprawdzamy to w poniższym tekście!
Spis treści
Słowem wstępu
XPG, a raczej ADATA to producent doskonale znany z produkcji dysków SSD czy też pamięci RAM, a od niedawna także obudów, zasilaczy oraz peryferiów (jak właśnie słuchawki). Przyznam szczerze, że zastosowanie wtyku 4.4 mm oraz dedykowanego DACa (choć to drugie może nieco mniej) zaskoczyło mnie na tyle, że zdecydowałem sprawdzić ów model na własną rękę. Szczególnie, że cena wydała się wręcz śmiesznie niska — około 180 złotych. Na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się one szczególnie, ot kolejny model słuchawek dla graczy dostępny na rynku. Mikrofon czy przewód nie umożliwiają odłączenia (choć można to wybaczyć w tej cenie). Poniżej zostawiam specyfikację.
Przetworniki | Dynamiczne, 50 mm |
Pasmo przenoszenia słuchawek | 20 Hz – 20 kHz |
Częstotliwość próbkowania DAC | 24 bit/96 kHz |
Układ zastosowany w DAC | ESS Sabre 9260Q + 2 x ESS Sabre 9601K |
Łączność | Jack 4.4 mm (słuchawki) + jack 3,5 mm (mikrofon) |
Cena | ~ 180 złotych |
Konstrukcja i wykonanie
Headset jest w całości wykonany z tworzywa sztucznego. Nie budzi ono najlepszego wrażenia, jednak całość jest lekka i wygodna. Regulacja pałąka góra — dół została zrealizowana podobnie, co w niektórych słuchawkach studyjnych, czyli za pomocą elastycznego paska. Muszle można dodatkowo regulować, obejmuje to ruch po skosie oraz na boki. Materiałowe pady są bardzo wygodne i miękkie, a ponadto producent przewidział możliwość ich demontażu. Tak więc po ich zużyciu można je bez problemu wymienić. Co warto wspomnieć pasują pady od Genesis EP01 oraz EP02.
Jak już wspominałem, przewodu oraz mikrofonu nie można odłączyć, są połączone na stałe. Dołączony DAC można połączyć przez USB-C lub USB-A za pomocą dołączonego adaptera. Warto wspomnieć, że urządzenie współpracuje z tabletami czy smartfonami (choć naturalnie słuchawki będą grać ciszej w takiej konfiguracji). Panel sterowania, który obejmuje jedynie regulację głośności czy wyciszenie mikrofonu umieszczono na lewej słuchawce.
Komfort użytkowania stoi na wysokim poziomie. Docisk do głowy jest odpowiedni, ale nie za mocny. Dobrze wygłuszają mimo materiałowych padów. Wielogodzinny odsłuch oczywiście nie powodował dyskomfortu, okolice uszu się nie pocą, co jest na plus.
Brzmienie XPG Precog Studio
Z racji, że model operuje na wtyczce 4.4 mm, a ja nie posiadam DACa z takim złączem, to testy odbędą się wyłącznie przy pomocy DACa dołączonego do zestawu.
Brzmienie w muzyce
W odsłuchu muzycznym brzmienie okazało się nadzwyczaj ciepłe i dynamiczne z potężnym i mięsistym basem. Słuchawki są w stanie niezwykle nisko zejść, co spodoba się osobom lubującym się w basowym brzmieniu. Czy cała reszta na tym cierpi? Ku mojemu zaskoczeniu nie, wyraźny wokal, całkiem spora ilość detalu, a także klarowne górne pasmo. Separacja wypada dobrze, nie brakuje tu przestrzeni mimo zamkniętej konstrukcji. Nieco słabiej wypada średnica, ale hej. To słuchawki dla graczy, więc nie ma co oczekiwać audiofilskiego brzmienia. Poza tym i tak jest przyzwoicie, zważywszy na cenę i przeznaczenie. Poziom maksymalnej głośności jest wysoki, potrafią one niezwykle głośno zagrać.
Brzmienie w grach
W grach jest podobnie, szczególnie FPS, w których przydaje się ten basowy „wykop”. W takich grach przydaje się też całkiem dobre pozycjonowanie, którym to te słuchawki mogą się pochwalić. Tam, gdzie ścieżka jest nieco bardziej złożona, także jest nieźle, może czasem dawać się nieco we znaki basowa natura słuchawek. Niestety producent nie udostępnia żadnego oprogramowania, więc nie ma możliwości wpływu na brzmienie.
Mikrofon
Mikrofon budzi mieszane uczucia. Może i wystarczy do prowadzenia rozmowy na komunikatorze głosowym, ale trudno mówić o dobrej jakości zbieranego dźwięku. Jest on niestety pełny zakłóceń i szumów. Do tego producent nie przewidział żadnego prostego popfiltra. Poniżej załączam próbkę nagraną mikrofonem w XPG Precog Studio.